Blog Husyty

Blog jest poświęcony ujawnianiu nadużyć papiestwa w świetle Pisma Świętego. Zgorszy tych, którzy traktują katolicyzm jako prawdziwe chrześcijaństwo. Pomoże tym, których zgorszyły praktyki i nauki katolicyzmu.

Trójjedyny Bóg, miliardyjedyny człowiek

Posted by husyta w dniu 23 Maj, 2009

Tym, którzy mają problem ze zrozumieniem Trójcy, proponuję to wyjaśnienie.

Bóg jest jeden, ale są trzy osoby, które mają cechy Boga, Ojciec, Syn i Duch Święty, stąd więc trójjedyny Bóg.

Człowiek jest jeden, ale istnieje miliardy osób, które mają cechy człowieka i stąd możemy powiedzieć, że mamy miliardyjedynego człowieka.

Boskość Jezusa Chrystusa jest w Piśmie Świętym bardzo jasno udokumentowana.
Podam tylko kilka jej aspektów.

Według Pisma Świętego, tylko Bogu należy oddawać pokłon.
Mat 4,10 Wtedy rzekł mu Jezus: Idź precz, szatanie! Albowiem napisano: Panu Bogu swemu pokłon oddawać i tylko jemu służyć będziesz.

Mędrcy ze wschodu przyszli oddać pokłon Jezusowi
Mat 2,2 Gdzie jest ten nowo narodzony król żydowski? Widzieliśmy bowiem gwiazdę jego na Wschodzie i przyszliśmy oddać mu pokłon.
2,11 I wszedłszy do domu, ujrzeli dziecię z Marią, matką jego, i upadłszy, oddali mu pokłon, potem otworzywszy swoje skarby, złożyli mu w darze złoto, kadzidło i mirrę.

Trędowaty złożył Jezusowi pokłon
Mat 8:(2) I oto trędowaty, przystąpiwszy, złożył mu pokłon, mówiąc: Panie, jeśli chcesz, możesz mię oczyścić

Piotr złożył pokłon Jezusowi
Łukasz 5:(8) Widząc to Szymon Piotr przypadł do kolan Jezusa, mówiąc: Odejdź ode mnie, Panie, bom jest człowiek grzeszny.

Mógłbym tu jeszcze podać kilka wersetów o osobach, które oodały pokłon Jezusowi, wyznając w ten sposób, że wierzą, iż jest on Bogiem Zbawicielem.
Gdyby Jezus nim nie był, nie przyjmowałby tych pokłonów, jak zrobił to Piotr, kiedy Korneliusz oddał mu pokłon.

Piotr, według papiestwa pierwszy papież, nie pozwalał na oddawanie sobie pokłonów.
Dzieje 10,25 A gdy Piotr miał wejść, Korneliusz wyszedł mu na przeciw, padł do nóg jego i złożył mu pokłon.
10,26 Piotr zaś podniósł go, mówiąc: Wstań, i ja jestem tylko człowiekiem.

Anioł nie przyjął pokłonu
Apokalipsa: 22,8 A ja, Jan, słyszałem i widziałem to. A gdy to usłyszałem i ujrzałem, upadłem do nóg anioła, który mi to pokazywał, aby mu oddać pokłon.
22,9 I rzecze do mnie: Nie czyń tego! Jestem współsługą twoim i braci twoich, proroków, i tych, którzy strzegą słów księgi tej, Bogu oddaj pokłon!

Tomasz rozpoznaje w zmartwychwstałym Jezusie Boga
Jan 20:(25) Powiedzieli mu tedy inni uczniowie: Widzieliśmy Pana. On zaś im rzekł: Jeśli nie ujrzę na rękach jego znaku gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej w bok jego, nie uwierzę. (26) A po ośmiu dniach znowu byli w domu uczniowie jego i Tomasz z nimi. I przyszedł Jezus, gdy drzwi były zamknięte, i stanął pośród nich, i rzekł: Pokój wam! (27) Potem rzekł do Tomasza: Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz wierz. (28) Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój. (29) Rzekł mu Jezus: Że mnie ujrzałeś, uwierzyłeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.

Apostoł Jan pisze, że Jezus jest prawdziwym Bogiem.
1 Jan 5:(20) Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym.

Boskość Jezusa Chrystusa jest negowana przez Świadków Jehowy, którzy w Przekładzie Nowego Świata oddali ten werset następująco:
(20) My zaś wiemy, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością umysłu, żebyśmy mogli poznać Prawdziwego. I jesteśmy w jedności z tym prawdziwym poprzez jego Syna, Jezusa Chrystusa. To jest prawdziwy Bóg i życie wieczne.

Interpretacja tak przetłumaczonego wersetu jest taka, że Jezus jest tylko Synem Bożym, i że poprzez niego jesteśmy w jedności z Bogiem.

W oryginale greckim wygląda to tak:
οἴδαμεν δὲ ὅτι ὁ υἱὸς τοῦ θεοῦ ἥκει, καὶ δέδωκεν ἡμῖν διάνοιαν ἵνα γινώσκωμεν τὸν ἀληθινόν: καὶ ἐσμὲν ἐν τῷ ἀληθινῷ, ἐν τῷ υἱῷ αὐτοῦ Ἰησοῦ Χριστῷ. οὗτός ἐστιν ὁ ἀληθινὸς θεὸς καὶ ζωὴ αἰώνιος.

W wersecie tym dwukrotnie jest użyty przyimek ἐν z miejscownikiem, zatem należałoby dwukrotnie przetłumaczyć go podobnie.

Tłumacze Strażnicy nie tłumaczą tego fragmentu, ale wpisują w niego swoje preferencje interpretacyjne.
Zwrot καὶ ἐσμὲν ἐν τῷ ἀληθινῷ tłumaczą jako – I jesteśmy w jedności z tym prawdziwym, choć w tekście nie ma słowa jedność. Dosłowne tłumaczenie jest takie: i jesteśmy w tym prawdziwym.

Zwrot ἐν τῷ υἱῷ αὐτοῦ Ἰησοῦ Χριστῷ – tłumaczą jako poprzez jego Syna, Jezusa Chrystusa
. Zwrot ten zaczyna się tym samym przyimkiem co poprzedni zwrot – ἐν. Poprzednio łączył się on z rzeczownikiem odprzymiotnikowym prawdziwy, co znaczyło w prawdziwym, teraz łączy się ze słowami υἱῷ αὐτοῦ Ἰησοῦ Χριστῷ. Zwrot powinien być przetłumaczony – w synu jego, Jezusie Chrystusie.
Te dwa zwroty razem powinny być przetłumaczone: i jesteśmy w prawdziwym, w synu jego Jezusie Chrystusie.

Tłumacze Strażnicy tłumaczą drugi zwrot tak, jak gdyby był tam użyty przyimek διὰ z narzędnikiem – poprzez.

Ponadto, błędnie tłumaczą zwrot οὗτός ἐστιν ὁ ἀληθινὸς θεὸς καὶ ζωὴ αἰώνιος, zaczynający się od zaimka wskazującego οὗτός, ten, który dotyczy trzeciej osoby liczby pojedynczej, rodzaju męskiego. Zwrot ten należy tłumaczyć – Ten jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym.
Tłumacze Strażnicy tłumaczą go tak, jak by w tekście oryginalnym był użyty zaimek wskazujący dotyczący rodzaju nijakiego – to . W oryginale musiałby być zaimek wskazujący τουτο.

Tłumaczenie Strażnicy – To jest prawdziwy Bóg, jest błędne.

Zobaczmy inne tłumaczenia:

Luther Bibel 1545
Wir wissen aber, daß der Sohn Gottes gekommen ist und hat uns einen Sinn gegeben, daß wir erkennen den Wahrhaftigen; und wir sind in dem Wahrhaftigen, in seinem Sohn Jesus Christus. Dieser ist der wahrhaftige Gott und das ewige Leben.

NIV
We know also that the Son of God has come and has given us understanding, so that we may know him who is true. And we are in him who is true—even in his Son Jesus Christ. He is the true God and eternal life.

Rosyjski przekład Słowo Życia
Мы знаем и то, что Сын Божий пришел и дал нам понимание, чтобы мы узнали Истинного Бога. И мы – в Истинном и в Его Сыне Иисусе Христе. Он – истинный Бог и вечная жизнь!

Ukraiński
Ми знаємо, що Син Божий прийшов, і розум нам дав, щоб пізнати Правдивого, і щоб бути в правдивому Сині Його, Ісусі Христі. Він Бог правдивий і вічне життя!

Tłumacze na inne języki tłumaczą podobnie jak tłumacze Biblii Warszawskiej czy Tysiąclecia, jedynie tłumacze Strażnicy odeszli od poprawnego tłumaczenia, w celu wpisania w ten werset ich preferencji interpretacyjnych negujących boskość Jezusa.

Boskość i osobowość Ducha Świętego
Apostoł Piotr uważał Ducha Świętego za osobę i za Boga.
Dzieje 5: (1) A pewien mąż, imieniem Ananiasz, ze swoją żoną Safirą, sprzedał posiadłość (2) i za wiedzą żony zachował dla siebie część pieniędzy, a resztę przyniósł i złożył u stóp apostołów. (3) I rzekł Piotr: Ananiaszu, czym to omotał szatan serce twoje, że okłamałeś Ducha Świętego i zachowałeś dla siebie część pieniędzy za rolę? (4) Czyż póki ją miałeś, nie była twoją, a gdy została sprzedana, czy nie mogłeś rozporządzać pieniędzmi do woli? Cóż cię skłoniło do tego, żeś tę rzecz dopuścił do serca swego? Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu.

Pan Jezus zapowiedział, że po jego odejściu, Duch Święty będzie reprezentował jego i Ojca, ucząc uczniów i przypominając im to, czego nauczał Jezus. Ponadto, będzie składał świadectwo o Jezusie i przekonywał ludzi o grzechu, sprawiedliwości i sądzie.

Jan 14: (23) Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy. (24) Kto mnie nie miłuje, ten słów moich nie przestrzega, a przecież słowo, które słyszycie, nie jest moim słowem, lecz Ojca, który mnie posłał. (25) To wam powiedziałem z wami przebywając. (26) Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.
15: (26) Gdy przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca wychodzi, złoży świadectwo o mnie; (27) ale i wy składacie świadectwo, bo ze mną od początku jesteście.

16: (7) Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was. (8) A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie; (9) o grzechu, gdyż nie uwierzyli we mnie; (10) o sprawiedliwości, gdyż odchodzę do Ojca i już mnie nie ujrzycie;

Polecam też opracowanie:
BIBLIJNE ŚWIADECTWO O OSOBOWOŚCI I BOSKOŚCI DUCHA ŚWIĘTEGO

Komentarzy 8 to “Trójjedyny Bóg, miliardyjedyny człowiek”

  1. realista said

    Tym, którzy mają problem ze zrozumieniem Trójcy, proponuję to wyjaśnienie.

    Deklaracja budząca nadzieję, jednakże efekt końcowy w moim odczuciu nie spełnia oczekiwań.

    Bóg jest jeden, ale są trzy osoby, które mają cechy Boga, Ojciec, Syn i Duch Święty, stąd więc trójjedyny Bóg.
    Człowiek jest jeden, ale istnieje miliardy osób, które mają cechy człowieka i stąd możemy powiedzieć, że mamy miliardyjedynego człowieka.

    Analogia powyższa czyni z pojęcia Bóg kategorię gatunkową i w żadnym razie nie oddaje Twojego zamiaru a mianowicie wskazania, iż trzy numerycznie różne osoby posiadają jedną numerycznie naturę. Owszem można powiedzieć, iż człowiek jest jeden lecz w znaczeniu ogólnym, gatunkowym jednakże każdy z nas posiada swoją indywidualną jednostkę poszczególną tj, naturę która nie jest wspólna innym i dzięki, której jesteśmy tym konkretnym człowiekiem. Konkludując Twoja analogia prowadzi do tryteizmu.
    Ad vocem 1 Jan 5.20
    W wersecie tym dwukrotnie jest użyty przyimek ἐν z miejscownikiem, zatem należałoby dwukrotnie przetłumaczyć go podobnie….
    Tłumacze Strażnicy nie tłumaczą tego fragmentu, ale wpisują w niego swoje preferencje interpretacyjne.

    To prawda, że we wspomnianym fragmencie występuje dwukrotnie konstrukcja przyimka ἐν z rzeczownikiem w dativie, natomiast wariant translacyjny jest również uzależniony od kontekstu i bynajmniej oddanie ἐν τῷ ἀληθινῷ – w (tym) prawdziwym nie determinuje tłumaczenia kolejnej frazy ἐν τῷ υἱῷ – w Synu bo równie dobrze można ją oddać wariantem przez Syna (o tym niżej).
    Odnosnie Twojego zarzutu:
    Tłumacze Strażnicy tłumaczą drugi zwrot tak, jak gdyby był tam użyty przyimek διὰ z narzędnikiem – poprzez.

    Mamy tutaj do czynienia ze sposobem mowy hebrajskiej, Żydzi bardzo często mówiąc w używali Go w znaczeniu przez znajduje to również odzwierciedlenie na kartach Nowego Testamentu w przykładach ograniczę się do Interlinearnego wydania NT Księdza Popowskiego:

    Rzymian 5.9: ἐν τῷ αἵματι αὐτοῦ – przez krew Jego (przyimek ἐν połączony z rzeczownikiem w dativie )
    Rzymian 5.10: ἐν τῇ ζωῇ αὐτοῦ – przez życie Jego (j.w)
    Rzymian 15.13 : ἐν τῇ ἐλπίδι ἐν δυνάμει Πνεύματος ἁγίου – w nadziei przez moc Ducha Świętego
    Przykładów mógłbym podać znacznie więcej przeanalizowałem również Biblie Tysiąclecia i Gdańską nagminnie oddają przyimek ἐν + dat w znaczeniu przez.
    Powyżej wykazałem, iż istnieją racje filologiczne przemawiające za możliwością oddania przyimka ἐν + dat polskim przyimkiem przez. Teraz odniosę się do kontekstu omawianego fragmentu 1 Jan 5.20 przytoczę Go w tłumaczeniu jakie proponujesz:
    Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym.

    Powstaje zasadnicze pytanie kogo należy rozumieć przez (Tego) Prawdziwego? Ty utrzymujesz, iż Syna natomiast z przytoczonego fragmentu wynika, iż ów Syn jest właśnie Synem (Tego) Prawdziwego. Autor oddziela Jezusa Chrystusa od (Tego) Prawdziwego mianując Go Synem Jego. Gdyby przyjąć, iż od początku do końca Tym Prawdziwym jest Syn wynikałoby z tego, że jest Synem siebie samego. Moja propozycja oddania tego fragmentu w świetle przedstawionych wyżej przesłanek jest następująca.
    Wiemy, iż przyszedł Syn Boży i dał nam zmysł abyśmy poznali (Tego: τὸν ) Prawdziwego i jesteśmy w ( ἐν) (Tym: τῷ ) Prawdziwym, przez ( ἐν) Syna Jego Jezusa Chrystusa. Ten jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym.

    • husyta said

      Skaczesz do błędnych wniosków z tym tryteizmem. Trzy osoby z tą samą naturą to nie tryteizm. Gdyby każda osoba bóstwa miała inną naturę, wtedy mielibyśmy tryteizm, który sam w sobie jest logiczną sprzecznością.

      • realista said

        Zatem Twoja analogia oparta na osobie ludzkiej jest mocno nietrafiona, gdyż stwierdzenie „istnieje miliardy osób” determinuje kolejne wynikające explicite z pierwszego „istnieją miliardy ludzi” innymi słowy ja i Ty jesteśmy jednym człowiekiem jak mawiali scholastycy in genere bądź in specie natomiast nigdy in numero to jest ta subtelna różnica wynikająca, z tego iż Bóg nie jest i nie może być kategoria gatunkową. W gruncie rzeczy pogląd jaki zaprezentowałeś jest subtelniejszym ujęciem pomieszania modalizmu z tryteizmem. Pozdrawiam

      • husyta said

        Chyba nie do końca wiesz co to jest modalizm i tryteizm, skoro mi go przypisujesz.

  2. realista said

    Przepraszam kompletny makaron wyszedł mi z wiadomości nie dosyc, że cytacje się zlały w jedno to w kilku miejscach małe litery zamieniły się w wielkie. 😉

  3. realista said

    Husyto otóż przypisuję Ci balansowanie pomiędzy sabelianizmem a tryteizmem nie zaś modalizm czy tryteizm istotnie jakby nie patrzeć to subtelna różnica. Ponadto zwróciłem uwage na nieadekwatność przywołanej przez Ciebie analogii o osobie ludzkiej.

  4. husyta said

    W swoim pierwszym wpisie dzięki sztuczce słownej dokonałeś utożsamienia naszej indywidualnego charakteru z naszą wspólną naturą człowieczą:
    „jednakże każdy z nas posiada swoją indywidualną jednostkę poszczególną tj, naturę która nie jest wspólna innym i dzięki, której jesteśmy tym konkretnym człowiekiem.”
    Z tego powodu skoczyłeś do nieuzasadnionych konkluzji i na nich rozwijasz swoje projekcje.
    Analogie, które przedstawiłem, są właściwe.

    • realista said

      Sztuczce słownej? 😉 Wystarczy ogólna znajomość kategorii by stwierdzić, iż człowiek może byc orzekany zarówno o poszczególnej jednostce jak i całym gatunku zatem analogia chybiona, gdyż tworzy z Boga kategorie gatunku co słusznie krytykuje chociażby Ksiądz Wincenty Granat „Bóg jeden w Trójcy Osób” Towarzystwo Naukowe KUL Lublin 1962 patrz str „329” . Nie wspominam już o klasycznie filozoficznym rozróżnieniu na ousia prote i ousia deutera, Ty po prostu nie rozróżniasz tych kategorii. Zatem zapytam Cię czy człowiek jako poszczególna jednostka jest esencjalnym rozumnym indywiduum?

Dodaj komentarz